10 marca 2018

Feluś i Gucio idą do przedszkola


KATARZYNA KOZŁOWSKA

wydawnictwo: Nasza Księgarnia
ilość stron: 40
format: 20,5x25 cm
rok wydania: 2018
dostępna: TUTAJ


Uwielbiam książki wydawnictwa Nasza Księgarnia i w tym momencie wcale nie przesadzam, bo zdecydowanie większość z nich marzy mi się mieć na naszych półkach w domowej biblioteczce :) Ale wiadomo, że nie można mieć wszystkiego i czasem po prostu trzeba się ograniczać i ja tak się właśnie staram robić w przypadku ulubionych wydawnictw i ich nowości książkowych. 

Tym razem jednak nie mogłam przejść obojętnie obok tej książki ponieważ jest to opowieść o małym Felusiu, który właśnie wybiera się do przedszkola. No przecież to jest książka wręcz idealna dla nas! Już za kilka dni zaczynają się zapisy do przedszkola i ja mam zamiar zgłosić tam mojego Dominika :) Jeśli się nam uda dostać to moje dziecko po lekturze tej fajnej książeczki będzie już idealnie przygotowane na to co go czeka w przedszkolu ;)

Dominik lubi książki, uwielbia je przeglądać, uwielbia kiedy ja mu czytam lub kiedy razem je oglądamy... Tę książeczkę,  którą dzisiaj mam okazję Wam zaprezentować polubił od pierwszego wejrzenia i w niedługim czasie od kiedy jest ona u nas zdążyliśmy już kilkakrotnie ją przeczytać, a przeglądana była już dziesiątki razy :) Moje dziecko mimo tego, że niebawem kończy 3 latka nie mówi zbyt wiele. To znaczy mówi dużo po swojemu, ale nie potrafi jeszcze zbyt wiele słów, a mimo to o tej książeczce zawsze dużo ma do powiedzenia ;) Rozmawiamy o tym czy chce pójść do przedszkola, co będzie tam robił itd.

I właśnie o to chodzi w tej książce, aby przygotować malucha do pójścia do przedszkola, aby mógł zrozumieć co za zmiany go czekają, na czym te zmiany będą polegać, co mniej więcej będzie się tam działo, co będzie robił itp. Moje dziecko cieszy się na wszystko tylko nie zgadza się, żeby być tam beze mnie... Twierdzi, że mama nie pójdzie "papa" tylko będzie się tam bawiła razem z nim ;) Ach ciekawe co nas czeka i czy rozstania okażą się takie trudne jak to często słyszę... Mam nadzieję, że nie ;) Co prawda jeszcze nie wiadomo czy dostaniemy się do tego przedszkola, które wybrałam, ale za to przygotowania przedszkolne mamy już opanowane.

Ta książeczka okazała się bardzo dobry pomysłem. Znajdziemy w niej bowiem przegląd różnych zajęć w przedszkolu, które mają Felek i jego pluszowy przyjaciel Gucio. Jest samodzielne pakowanie plecaczka, samodzielne przebieranie bucików w szatni, pożegnanie z mamą, zabawa z kolegami i koleżankami, samodzielne jedzenie, samodzielne korzystanie z toalety, nauka, malowanie, wyjście na plac zabaw, leżakowanie, gimnastyka i muzyka, wyjazd do zoo autokarem, odwiedziny Mikołaja, występy na Dzień Babci i Dziadka, tęsknota za mamą i opowiadanie mamie o wszystkich wspaniałych przygodach, które spotkały Felka w przedszkolu.

Na każdej rozkładówce mamy ilustracje przedstawiającą któreś z wymienionych przeze mnie wyżej zajęć. Do każdej ilustracji jest krótki opis tak jakby Felek opowiadał nam co robi i co czuje. Jest to ciekawe rozwiązanie pokazanie małemu czytelnikowi dzień w przedszkolu z perspektywy innego przedszkolaka. Pokazanie, że on też ma obawy, że też tęskni za mamą, że czasem jest zły lub smutny i wyjaśnienie dlaczego tak jest i jak temu zaradzić :)

Moim zdaniem książka ta jest bardzo, ale to bardzo fajna, pomocna, pomysłowa i do tego śliczna! Ma bowiem duży format, ma sztywne kartki, ma duże, kolorowe i bardzo ładne ilustracje, ma niewiele tekstu, a tekst ten jest ciekawy, dużo wyjaśnia i dzięki niemu mali czytelnicy dowiedzą się co czeka ich w przedszkolu :) Ja jestem tą książką zauroczona, mój maluch przegląda ją bez końca i mówi, że będzie w przedszkolu robił to samo co nasz bohater Feluś :) Polecam ją wszystkim przyszłym przedszkolakom, dzięki tej książce przedszkole przestanie być straszne i każde dziecko będzie wiedziało co mniej więcej je czeka ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz